Na forum studentów IINiSB przebiega ciekawa dysputa na temat oprogramowania dla bibliotek są głosy za utworzeniem nowego przedmiotu który by traktował wyłącznie o programach do obsługi bibliotek jak i takie które twierdzą że wystarczył by tylko jeden wykład pokazujący różnice pomiędzy programami zarówno te pozytywne jak i negatywne.
Ja optuje za…
dalsza część wpisu pod nowym adresem bloga niedoszły bibliotekarz
Choć wpis stary, to sprawa nader aktualna. Problem pojawiał się już za czasów mojego studiowania.
Z perspektywy poszukującego pracy bibliotekarza lub absolwenta bibliotekoznawstwa chcącego pracować w bibliotece nie wygląda to również najlepiej. Czasem biblioteki/instytucje wskazują wprost, że trzeba umieć posługiwać się takim a takim programem, albo pytanie to pada podczas rozmowy o pracę.
Jak ktoś przeciętny ma poznać X programów bibliotecznych, często o diametralnie różnej filozofii wprowadzania opisów, niezbędnych pól i podpól, nie wspominając o interfejsach dla użytkowników…